daphne1989

Hejka. Dawno nie zaglądałam na devianta. Sporo się u mnie działo. Właśnie poszukuje lokum do wynajęcia. Chciałabym też wziąść na raty komputer i skaner. Mogłabym wtedy umieszczać rysunki. Na razie jest to nie możliwe. Już nie chodzę na warsztaty od dłuższego czasu i nie mam dostępu do komputerów. Nawet teraz pisze z telefonu. Leee 😭. No ale mniejsza o to chciałam tylko poinformować ze żyje i trochę odświeżyć deviantart. No cóż to tyle z mojej strony. Jak coś się zmieni to by&#2

,, The doctors'' idzie pełną parą. Właśnie kończę trzeci rozdział. Planuje  ich przynajmniej po 5 - 6 w jednym tomie, ale to się jeszcze okaże. a tak poza tym nudy. Jutro na warsztatach mamy grilla więc będzie darmowa degustacja :). jak ja się cieszę, że jest lato. Można do woli leniuchować, ale ja nie będę tego robić. Będę intensywnie szukać pracy od czwartku. Miałam kupić dzisiaj gazetę praca, ale już nie było. Więc kupię ofertę (ona chyba ukazuje się w czwartek) i pobuszuje troch&#2

Czasami żyć mi się odechciewa kiedy patrze na ludzi, którzy mają wszystko i jeszcze im mało. Ta ma dobrą prace, ten ma rodzinę, która go wspiera, ci mają dziewczynę/chłopaka, ten jest bogaty i jeszcze nieźle zarabia a wciąż mieszka z rodzicami i całe jego oszczędności idą na jego konto. Dosyć! Ja nigdy tego nie miałam i jakoś nie użalam się nad sobą. Zastanówcie się przez chwilę nad pozytywami waszego życia, bo inni mają gorzej i tak nie narzekają jak wy. Naprawdę życie jest za kr